Jakiś czas temu uczestniczyłam w warsztatach
Lancome. Na prezentacji odbyła się premiera kolekcji GRANDIÔSE: Liner i
Extrême. Pod okiem profesjonalistów uczyliśmy się jak korzystać prawidłowo z
produktów.
Osobiście jestem oczarowana mascarą Grandiôse
Extrême, która stanowi dopełnienie stylizacji. Dzięki ekstremalnej,
długotrwałej objętości rzęs efekt końcowy jest niesamowity. Szczoteczka o
kształcie łabędziej szyi ułatwia aplikację i zapewnia odpowiednią dozę tuszu. Włoski
są rozdzielone i pogrubione. Testuję tusz od tygodnia i naprawdę robi wrażenie.
Ciągle "uczę się" prawidłowego aplikowania, ale z każdym dniem
wychodzi mi to coraz lepiej.
Grandiôse Liner to produkt dla osób, które lubią
"kocie oczy". Zginany pod kątem 35° aplikator ułatwia dostęp do linii
rzęs i sprawia, że tworzenie idealnej kreski jeszcze nigdy nie było tak proste.
Matowe wykończenie i szybkoschnąca formuła nadają spojrzeniu głębi.
Grandiôse wyzwala nieograniczoną kreatywność. Na nowo odkrywa techniki
makijażu w znacznie prostszym i bardziej profesjonalnym wydaniu. Stanowi
laboratorium nowych stylizacji dla kobiet na całym świecie. Kompleksowe
technologie i nieustannie unowocześnianie formuły znajdują wyraz w coraz
doskonalszych produktach.