Moim
ostatnim "must have" była czerwona bluza. Możliwe, że był to sen w
którym wyśniłam sobie tą idealną i po przebudzeniu postanowiłam, że
znajdę odpowiednią.
Szczerze nie było łatwo. Nie wiem czy wy również tak macie, ale zaplanowane zakupy nigdy nie wychodzą dobrze. Tym razem również zakończyły się mizernie. Poddałam się i darowałam sobie zakup bluzy. Jednak jak to powiadają internet skarbnicą wszystkiego (nie tylko zdjęć jednorożców i kotów). Marka We Peace It Apparel w swoim asortymencie miała czerwoną! Brakowało mi do tej spódnicy właśnie jej. Oto cały czerwony zestaw, kolejny total look w moim wykonaniu.
Szczerze nie było łatwo. Nie wiem czy wy również tak macie, ale zaplanowane zakupy nigdy nie wychodzą dobrze. Tym razem również zakończyły się mizernie. Poddałam się i darowałam sobie zakup bluzy. Jednak jak to powiadają internet skarbnicą wszystkiego (nie tylko zdjęć jednorożców i kotów). Marka We Peace It Apparel w swoim asortymencie miała czerwoną! Brakowało mi do tej spódnicy właśnie jej. Oto cały czerwony zestaw, kolejny total look w moim wykonaniu.
PS: Na zdjęciach mam okulary PRADA z Perfect Vision. Pamiętajcie, że na hasło "Style On" dostaniecie 20% zniżki na wszystkie okulary.
English version:
My
last 'musthave' was a red sweatshirt. I don't know how it happened
(apparently I was daydreaming), but I decided to find one. I must admit
it wasn't an easy task. Do you have the same that shopping never ends as
planned? After a long and hopeless search I gave up. Then I remembered
that the Internet is the source of everything (not only photos of
unicorns and cats). We Peace It Apparel has the sweatshirt which is close
to perfect. It was what I needed to create my red total look.
spódnica - COS, bluza - We Peace It Apparel, buty - Zara, okulary - Prada (Perfect Vision)